Dzisiaj coś dla odmiany dla fanów mleczka do twarzy.
Przetestowane przeze mnie ostatnio mleczko firmy Essential Care bardzo mnie zainspirowało.
Produkty tej firmy uważane są za jedne z najlepszych kosmetyków naturalnych na świecie i wcale mnie to nie dziwi.
Kilka zdań opisujących produkt:
Bogate kremowe mleczko stanowiące wspaniałą kompozycję olejów roślinnych doskonale usuwa makijaż i zanieczyszczenia. Podstawą mleczka są: oliwa z oliwek ekstra vergine, olej kokosowy oraz olejki eteryczne, które mają doskonałe właściwości oczyszczające i zachwycający aromat. Idealne dla skóry normalnej, suchej i dojrzałej.
Kluczowe składniki:
olej kokosowy - bogaty w witaminy, nawilżający i odżywiający
oliwa z oliwek - nawilżająca, z dużą zawartością witamin
wyciąg z róży - łagodzący
czyste olejki eteryczne - szałwia muszkatołowa, cytryna, eukaliptus - oczyszczające olejki o delikatnym aromacie
olej kokosowy - bogaty w witaminy, nawilżający i odżywiający
oliwa z oliwek - nawilżająca, z dużą zawartością witamin
wyciąg z róży - łagodzący
czyste olejki eteryczne - szałwia muszkatołowa, cytryna, eukaliptus - oczyszczające olejki o delikatnym aromacie
-Produkt certyfikowany przez Soil Association - najbardziej restrykcyjnej europejskiej instytucji certyfikującej produkty organiczne.
-Produkt odpowiedni dla wegan.
-Produkt ten otrzymał nagrodę „The Beauty Bible Beauty Steals” w kategorii najlepszego preparatu oczyszczającego do twarzy.
-Jest również polecany przez Natural Health Magazine - Beauty Awards 2010.
Kilka słów ode mnie:
Raczej nie miałam wcześniej w nawyku używania mleczka do oczyszczania twarzy i dalej nie mam, ale produkt ten zafascynował mnie efektem. Dokładniej mówiąc, moja skóra na twarzy już po pierwszym użyciu stała się tak mięciutka, że nie mogłam z wrażenia przez kolejne dwa następne dni przestać jej dotykać.
Jest to tak duża zaleta, że wszystkie wady idą w odstawkę.
Wadą natomiast wydaje mi się to, że ciężko myje się nim twarz, ale jakby nie patrzeć jest to delikatne mleczko, a nie płyn do mycia naczyń.
Raczej nie miałam wcześniej w nawyku używania mleczka do oczyszczania twarzy i dalej nie mam, ale produkt ten zafascynował mnie efektem. Dokładniej mówiąc, moja skóra na twarzy już po pierwszym użyciu stała się tak mięciutka, że nie mogłam z wrażenia przez kolejne dwa następne dni przestać jej dotykać.
Jest to tak duża zaleta, że wszystkie wady idą w odstawkę.
Wadą natomiast wydaje mi się to, że ciężko myje się nim twarz, ale jakby nie patrzeć jest to delikatne mleczko, a nie płyn do mycia naczyń.
woda, olej kokosowy*, oliwa z oliwek*, glukozyd cetearylowy, kwas lewulinowy, gliceryna pochodzenia roślinnego, alkohol cetearylowy, wyciąg z róży francuskiej (aptekarskiej)*, wyciąg z rozmarynu*, sorbinian potasu, guma ksantanowa, olejek eteryczny z cytryny*, olejek eteryczny z szałwii muszkatołowej*, olejek eteryczny z eukaliptusa*, limonen* (zawarty w oleju cytrynowym).
*) Uprawiane i produkowane organicznie (min. 88% w produkcie).
I jeszcze na koniec bardzo ważne informacje, które lubię najbardziej:
- w 100% naturalny zapach
- bez parabenów,
- bez glikolu,
- bez sztucznych barwników
- bez silikonu
- bez Phenoxyethanolu
- bez PEG i SLS
- bez składników GMO
- fizjologiczne pH
- hypoalergiczny
Te delikatne i polecane mleczko możecie kupić w dwóch różnych pojemnościach w sklepie Zielony Królik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz