Problemy skórne, wysypki, alergie to obecnie temat dość powszechny. Mimo iż stosowałam (niby) hipoalergiczne żele pod prysznic znane z półek sklepowych. to problem nie znikał. Fakt ten, zmusił mnie do zakupu zwykłego mydła w kostce, widocznego na zdjęciu poniżej i jestem nim zachwycona, mimo iż ma również swoje wady.
Efekty jakie zauważyłam to przede wszystkim brak wysypki, skóra jest nawilżona, mimo iż przestałam używać jakichkolwiek balsamów oraz olejków. Chodzi mi tu przede wszystkim o nogi, gdzie miałam duży problem z suchą skórą.
Dodatkowo pozytywnie zaskoczył mnie również jako odplamiacz do ubrań. Zastosowałam go na upraną już bluzkę, gdzie straciłam nadzieje na pozbycie się plamy. A jednak, mydło to uratowało sytuacje.
Dodatkowo pozytywnie zaskoczył mnie również jako odplamiacz do ubrań. Zastosowałam go na upraną już bluzkę, gdzie straciłam nadzieje na pozbycie się plamy. A jednak, mydło to uratowało sytuacje.
Nie gwarantuje, że usunie każdą plamę, ale poradziło sobie świetnie z taką, z którą nie poradził sobie proszek.
Koszt 5,50,-, a zastępuje mnóstwo bezużytecznych kosmetyków w łazience.
Trzeba się jednak przełamać, aby odstawić pachnące i łatwe do nakładania żele pod prysznic, na rzecz mydła, ale życie bez wysypki jest tego warte.
Mydło zakupić można w sklepie eko-banka.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz